Zastanawialiście
się kiedyś, jak swoje życie opisaliby prezydent USA, kanclerz Niemiec,
czy nasz premier? Czy na pierwszy rzut poszłyby sformułowania "służba
ojczyźnie" itp.? Dość pilnie strzegąca swojej prywatności kanclerz
Angela Merkel otworzyła się przed swoim narodem podczas wrześniowego
eventu "Dzień Rodziny z CDU". Na pytanie dzieci, jak opisałaby swoje
życie w czeterech słowach zamyśliła się na chwilę. Według opowieści
znajomych Niemców - na ten krótki moment
przed telewizorami zapanowało pełne oczekiwanie w namaszczonym
milczeniu. Każdy z nich miał łamać sobie głowę, co też ich za chwilę
"Mutti"
["Mamuśka"] powie.
Angela Merkel, Wikipedia (Armin Linnartz, zdjęcie udostępnione na podstawie CC: https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/de/deed.en) |
Aż usłyszeli:
1. jedzenie
2. picie
3. spanie
4. mycie zębów
Tak proste może być życie polityka, który stoi na czele 80-o milionowego narodu:)
Czego
się jeszcze rodacy pani kanclerz dowiedzieli o niej? Ano, że
zamieniłaby się chętnie rolami na jeden dzień z astronautką, jej hobby
to uprawa ziemników, ulubionym szefem rządu Erna Solberg (premier
Norwegii), a ulubionym ubraniem jest dziergany sweterek (niestety nie
nadaje się do pracy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz